One Desk

  • Projekty
    • Konkursy
    • Architektura
    • Wnętrza
    • Wszystkie
  • O nas
  • Kontakt
  • instagram
  • en
  • de
  • biuro@one-desk.pl
  • +48 607 31 07 40
  • +48 784 02 80 80
Mieszkanie w domu jednorodzinnym w Wieliczce

zespół: Katarzyna Iwańczuk,
Mikołaj Iwańczuk,
Patrycja Badura

inwestor: prywatny

projekt: 2021

realizacja: 2022

powierzchnia: 63 m² (całkowity metraż mieszkania 110 m²)

zdjęcia: Migdał studio

Pierwszym co się rzuca się w oczy po wejściu do domu w Wieliczce jest ogromne, dwukondygnacyjne okno w salonie z którego roztacza się piękny widok na położony niżej Kraków. Ponieważ budynek zlokalizowany jest na dość stromym zboczu, poszczególne funkcje rozgrywają się na wielu poziomach, i to właśnie ta wielokondygnacyjność  była największą wadą i zaletą równocześnie. Wadą, bo komunikacja pionowa pomiędzy poszczególnymi poziomami zjada sporo miejsca z dość ograniczonej przestrzeni, zaletą bo wielopoziomowość jest zawsze pretekstem do malowniczych rozwiązań wizualnych.

Niestety żelbetowe schody wykonane przez dewelopera były dość masywne i nieforemne, dodatkowo dezorganizowały układ przestrzenny na najniższym poziomie domu, stąd pierwszym krokiem projektowym było dogłębne przemyślenie komunikacji pionowej. Dzięki zmianie kierunku schodów pomiędzy salonem, a holem wejściowym udało się wygospodarować dostateczną ilość miejsca na stół jadalniany. Oryginalna, żelbetowa konstrukcja schodów została ukryta w nowej zabudowie, a powstałe pod schodami przestrzenie wykorzystane na schowki. Okrągły otwór w zabudowie schodów, przez który prześwitują drewniane stopnice i zieleń ściany na drugim planie, doświetla ciemny korytarz i dodaje lekkości nowo powstałej bryle.

Zabudowa kuchenna jak i pozostałe elementy wyposażenia wnętrza nie podejmują rywalizacji z wysoką przestrzenią salonu, który pomimo dość monumentalnych proporcji zachowuje ludzką, przytulną skalę. Jedynym elementem, który rozbija kubaturę strefy dziennej jest wisząca nad wyspą kuchenną donico-lampa, dyskretnie wydzielająca poszczególne strefy funkcjonalne pomieszczenia. Ogromna ilość zachodniego światła umożliwiła szybki i bujny przyrost zasadzonych w donicy roślin.

Zaaranżowanie znacznej części ścian w salonie zostało jedynie zasugerowane – palmę pierwszeństwa przejęli bowiem właściciele domu, ozdabiając salon swoimi obrazami, zdjęciami, a nawet oryginalnym telefonem górniczym.

Zarówno w strefie dziennej jak i w położonej na piętrze łazience użyto dużo sklejki i forniru dębowego w różnym wybarwieniu. Elementy drewniane współgrają szczególnie dobrze  z posadzką w salonie pokrytą jednolitą warstwą szarego mikrocementu, dodając całemu wnętrza sporo wizualnego ciepła.

© one-desk.pl 2014-2025
One Desk